Hej, hej, hej! Jak się macie? U mnie trochę nudno. No bardzo nudno (!). Mam nadzieję, że u was lepiej niż u mnie. Dzisiaj miałam dla was zupełnie inny post, ale z powodów technicznych będzie kiedy indziej. Chodzi o aparat, narazie (ok. 2 tygodni) nie będę miala możliwości wykonywania nim zdjęć. Dlatego przez ten czas zdjęcia będą robione moim telefonem, za co bardzo was przepraszam. No, ale niestety. Wracając do tematu. Twoja mama od tygodni prosi Cię, żebyś posprzątał/a swoją szafę? Tak, mnie też. Wczoraj zupełnie niezaplanowanie (W POSZUKIWANIU ŁADOWARKI, którą zgubiłam) otworzyłam szafę, rozejrzałam się i zaczęłam wyciągać rzeczy: torby, ubrania, butelki po wodzie, a nawet słodycze z Bożego Narodzenia :D Sprzątając tak znalazłam coś, coś czego bym się tam niespodziewała. Mój szary sweterek, który zagubił sie jakiś rok temu. Chciałam już wywieszać ogłoszenia, ale powstrzymałam się. Bardzo się ucieszyłam, że znowu mogę go ubrać :) Znalazłam torbę, której szukałam od tygodnia i zarobiłam na tym ok. 48 groszy (pieniądze znalezione w torbach, kieszonkach i portwelach). A co najważniejsze zrobiłam porządek. Nie za bardzo lubię sprzątać, ale wtedy jakoś mi się zachciało. Nie no żart. Tak poprostu, posprzątałam :) A jeżeli chodzi o ładowarkę, to mój tata znalazł ją w pobliżu laptopa. Was też zachęcam do takich "Letnich porządków". A dzisiejszy dzień spędziłam nudnooo... Trochę. A teraz zostawiam was z kilkoma zdjęciami, które nie są związane z tematem:
/Chill na ogródku :)/
#A wy już macie za sobą letnie porządki?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz