Co u mnie? I trochę o świętach ♥

     Hej ♥ Kiedy widzę datę przy ostatnim poście tylko łapię się za głowę. 12 listopada- nie ukrywajmy- minął jakiś czas temu. Cały czas moimi wymówkami były braki chęci, pomysłu, albo czasu. Dlatego właśnie dziś piszę tego posta. Tak naprawdę zaszkodziłam tylko i wyłącznie sobie ja sama. Temat, w którym mogę napisać co chcę jest na czarną godzinę, kiedy w głowie pustka. Ale przechodząc do temtu... Tak bardzo cieszę się, że już 3 grudnia. Czas tak bardzo mi się dłuży, ponieważ czekam na piątek i sobotę. Piątek- mikołajki w szkole, Sobota- mikołajki w domu. Gdyby jeszcze był śnieg... byłoby idealnie! Niedługo post o świątecznych przygotowaniach i dekoracjach. A poza tym w szkole wszystko dobrze. No nie wliczając wyników z egzaminu szóstoklasisty (próbnego), które nie były do końca zadowalające, ale powtarzam sobie, że będzie lepiej. Chyba wracam do formy pisania postów i zajmowania się blogiem. Powracając jeszcze do mikołajek- zachęcam do oglądania "Mikołajkowego bloku reklamowego" 6 grudnia 2014 r. o godz. 16.00 na Polsacie. Wystarczy włączyć telewizor. Tym małym gestem możecie pomóc innym. Ahh... Jak dobrze znowu napisać posta :) Kończę i do niedzieli!